Strajk, który śmierdzi

Żaden naród tak bardzo jak Grecy nie upodobał sobie sportu narodowego, którym jest strajkowanie. Autobusy i trolejbusy w stolicy liczącej 5 milionów mieszkańców nie mają rozkładów jazdy, gdyż co parę dni zdarza się ogólny strajk transportu. Jednak jeżdżenie taksówkami na uczelnię, czy przymusowe pozostawanie w domu nie jest aż tak uciążliwe jak kolejny strajk śmieciarzy. Ateńczycy mogą w końcu odetchnąć w dosłownym tego słowa znaczeniu, bo śmieciarze po tygodniowym strajkowaniu wrócili na ulice. Teraz czeka ich zbieranie rozkładającego się gówna oraz gnijących niezidentyfikowanych substancji w rywalizacji z mnożącymi się szybko szczurami. Pojawi się także więcej miejsc parkingowych i niektóre ulice wrócą do funkcjonowania, gdyż po zapełnieniu się kontenerów, śmieci blokowały liczne ulice.

Zakładamy również pojawienie się nowych miejsc pracy w tym o jakże szlachetnym zawodzie kopania się w syfie.
Ze zgrozą oczekujemy aż pracownicy kanalizacji miejskiej wpadną na pomysł solidarności ze śmieciarzami.

Videos by VICE

Zobacz też:

Największy zlot Andrzejów

Jak uprawiać seks ze zmarłymi?

Najseksowniejszy człowiek 2012