Były perkusista Megadeth, Nick Menza, zmarł na scenie

Zdjęcie pochodzi z Wikimedia Commons

Były perkusista pionierów trash metalu Megadeth, Nick Menza, zmarł w wieku 51 lat. Do tragicznego zdarzenia doszło podczas koncertu z grupą OHM w Los Angeles. W skład zespołu wchodzili m.in. byli członkowie Megadeth – gitarzysta Chris Poland oraz basista Robertino Pagliari.

Videos by VICE

Managament Menzy wydał już specjalne oświadczenie dla The Guardian. “Nick upadł podczas trzeciej piosenki w trakcie show z OHM. Raporty wykazały, że dostał ciężkiego ataku serca, a zgon stwierdzono chwilę po przyjeździe do szpitala”.

Podczas jego pracy w Megadeth w latach 1989-1998 oraz w 2004 roku, Menza przyczynił się do powstania najlepszych płyt zespołu, wliczając w to “Peace Sells… But Who’s Buying”, “Rust In Peace” oraz “Countdown to Extinction”. Łączymy się w bólu z jego rodziną i przyjaciółmi.